Modlitwa Małżeńska


„…I ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz, że Cię nie opuszczę aż do śmierci. Tak mi dopomóż, Panie Boże Wszechmogący, w Trójcy Jedyny i wszyscy święci…”




Na prostym graficznym przykładzie dowiadujemy się, że im bliższa nasza relacja z Bogiem tym bliższa nasza relacja małżeńska.

WAŻNE!!! Bez dobrej modlitwy osobistej nie będzie dobrej modlitwy małżeńskiej czy rodzinnej. Na osobistej relacji z Bogiem buduję moje bycie razem z Nim w małżeństwie i rodzinie.

           Jeśli pragniesz małżeńskiej miłości, zacznij się modlić, nie tylko indywidualnie – także razem ze współmałżonkiem. Nie czekaj na przypływ poczucia jedności, nie zwlekaj. Podejmij decyzję i zaproponuj wspólną modlitwę. Na początek wystarczy „Ojcze nasz…”.

Rzeczą, o której warto pamiętać, to systematyczność w modlitwie.

Różnice w Waszej duchowości niech Was ubogacają! Jeżeli nie możesz tego zrobić od razu próbuj, wznieś się ponad nie. Różnice zawsze będą towarzyszyć waszej modlitwie bowiem wynikają one choćby z innego postrzegania świata, z odmiennych charakterów czy też z różnej drogi przebytej dotychczas. Należy jednak pamiętać, że odmienności duchowe mogą stworzyć bardziej bogatą harmonię niż identyczność religijna. Św. Paweł napisał „..jedno jest ciało, choć składa się z wielu członków, a wszystkie członki ciała, mimo iż są liczne, stanowią jedno ciało” (1 Kor 12, 12). Tak też i w modlitwie małżeńskiej odmienność dwojga ludzi, ich osobowości i sposobu przeżywania spotykania się z Bogiem nie przekreślają ich jedności. Praktycznym sposobem doświadczania tej jedności może być naprzemienne prowadzenie modlitwy małżeńskiej – raz przez męża, innym razem przez żonę. W ten sposób oboje mają szansę modlić się zgodnie z własną duchowością

Jednym z elementów wspólnej modlitwy małżeńskiej winien się stać wspólny udział we Mszy Świętej. Bycie małżonków obok siebie, wspólne przeżywanie każdej Eucharystii razem jest także okazją do dawania świadectwa o naszej jedności wobec dzieci i całej wspólnoty parafialnej

Jak więc taka modlitwa małżeńska winna wyglądać?

Istnieje wiele form modlitwy małżeńskiej, tak jak wiele jest form modlitwy indywidualnej. Każde małżeństwo winno wypracować własny sposób, odpowiedni do swojej duchowości!!!

Początkowo może być to wspólne głośne odmówienie modlitwy „Ojcze nasz” lub innej tradycyjnej modlitwy. Być może z czasem zrodzi się gotowość otwarcia się na modlitwę spontaniczną, w której własnymi słowami będziemy wypowiadać te wszystkie intencje, które nosimy w sercu.

Małżonkowie mogą również modlić się za siebie wstawienniczo (nie ma lepszego wystawiennika niż współmałżonek).

Konieczne jest, aby w godzinie modlitwy ustały wszystkie nieporozumienia, aby została przywrócona zgoda między małżonkami. „Jeśli więc przyniesiesz dar swój przed ołtarz i tam wspomnisz, że brat twój ma coś przeciw tobie, zostaw tam dar swój przed ołtarzem, a najpierw idź i pojednaj się z bratem swoim. Potem przyjdź i ofiaruj dar swój (Mt 5, 23-24). Dlatego też nasze codzienne spotkanie z Bogiem warto rozpocząć od pocałunku pokoju.

Ten zewnętrzny znak stanowi również symbol gotowości do odnowienia przymierza, jakie małżonkowie zawarli ze sobą i z Bogiem w sakramencie małżeństwa. W ten sposób w czasie modlitwy małżeńskiej niejako na nowo „zaślubiamy się”, na nowo powtarzamy każdego wieczoru sakramentalne „tak”


Materiały i dodatkowe informacje dla poszerzenia omawianego tematu.

Modlitwa małżeńska, o. Mariusz Bigiel SJ Pobierz

Pamiętajcie, że o modlitwie nie decyduje metoda/forma modlitwy a WIARA.